Nazywam się Magdalena i od pięciu lat wynajmowałam swoje mieszkanie w Gdańsku Wrzeszczu. Gdy niespodziewanie otrzymałam propozycję przeniesienia do centrali firmy w Krakowie, zdałam sobie sprawę, że sama się nie wyrobię – mój najemca miał ważną umowę do końca roku, a biura nieruchomości nie chciały podjąć się sprzedaży lokalu obciążonego czynszówką. Każdy dzień zwłoki oznaczał kolejne koszty, a ja potrzebowałam środków na zaliczkę za nowe mieszkanie.

Próbowałam tradycyjnych rozwiązań: rozmawiałam z pośrednikami, wysyłałam ogłoszenia i przygotowywałam dokumenty, ale oferty przychodziły rzadko, a dyskusje o przekwaterowaniu lokatora tylko przedłużały proces. Nikt nie dawał gwarancji, że uda się to zamknąć szybko i bez dodatkowych sporów prawnych.

Kiedy trafiłam na Homly, wypełniłam formularz online i jeszcze tego samego dnia otrzymałam telefon opiekuna. Zaproponowali mi zadatek wypłacany przed sfinalizowaniem transakcji, przejęcie umowy najmu i zajęcie się wszystkimi formalnościami – łącznie z wypowiedzeniem umowy zgodnie z prawem.

W ciągu trzech dni od pierwszego kontaktu miałam już na koncie zaliczkę, a po siedmiu dniach podpisałam akt notarialny. Homly uregulowało wszelkie kwestie związane z najemcą i przekazało mi pełną dokumentację. Dzięki temu uniknęłam tygodni negocjacji i niepewności – mogłam skupić się na przeprowadzce do Krakowa, a sprzedaż mojego gdańskiego mieszkania zakończyła się bezstresowo i bez opóźnień.